Wyświetlenia: 0

SzwajCarski Złoty Róg: Jak Neutralność Przerodziła się w Ekonomiczną Alchemię


SzwajCarski Złoty Róg: Jak Neutralność Przerodziła się w Ekonomiczną Alchemię

W ciągu ostatnich lat, Szwajcaria zdołała przekształcić swoją neutralną pozycję na światowej scenie w prawdziwą żyłę złota. Jak kraj pozbawiony zarówno zasobów naturalnych, jak i militarnego pieprzu zdołał osiągnąć ekonomiczne Eldorado? Oto ironiczna opowieść o czynniku neutralności przetworzonym na złote franki.

Neutralność, Nowy Kolonializm

Neutralność Szwajcarii od lat jest postrzegana jako jedno z jej największych atutów. Niemniej jednak, w międzynarodowym wyścigu do prosperity, neutralność wydaje się być nowym kolonializmem XXI wieku. Dla szwajcarskich banków, stabilność polityczna jest jak manna z nieba. Cóż za niespodzianka! Świat z chęcią deponuje swoje zasoby w kraju, który od czasów Napoleona unika wszelkich konfliktów jak ognia.

Raj dla Dyplomatów

Nie można zapominać, że Szwajcaria stała się również rajem dla dyplomatów. Genewa niczym kawowy bar dla międzynarodowych południków przyciąga conspicuously dymiące konwenty i spotkania na szczycie. Mieszanka dyplomatycznych napięć i najlepszej na świecie szwajcarskiej czekolady, w połączeniu z dźwiękiem skomplikowanych zegarów, robi swoje. Oczywiście, Polacy również mogą czerpać z tej nauki, bo gdzie jak nie w Warszawie winniśmy urządzać podobne, choc mniej kosztowne uczty dla duchowej refleksji Europy?

Największe Zyski z Braku Zysków

No cóż, w świecie, gdzie niektórzy czekają na owoce swojej pracy przez dekady, Szwajcaria stała się państwem, które na braku aktywów zarabia najwięcej. Przykłady? Słynne odmowy przyłączenia się do Unii Europejskiej. Kiedy inni usiłują rozdzielić nadzwyczajne kłopoty w terminach jak Brexit, Helweci zbierają dywidendy z bycia wyjątkiem, a nie regułą.

Lekcja dla Nas?

Bardzo możliwe, że Polska mogłaby rozważyć wykorzystanie pewnych lekcji płynących z historii Szwajcarii. Oczywiście, patriotyzm niezmiennie pozostaje na sztandarach naszych polityków, ale może czas już i nami rozważyć, jak nasza polityka zagraniczna i ekonomiczna wypada na scenie międzynarodowej. W końcu, gdzie jak nie w kraju by w Polsce szukać nowych szans, kierując się postulatami centro-prawicowego realizmu w odniesieniu do nowych wyzwań i możliwości.

Szwajcaria pokazuje, że mądra polityka, stabilność i umiejętność trzymania się z daleka od konfliktów mogą być źródłem niewyobrażalnych korzyści. Może to czas, by spojrzeć na narodowy kompas i dostrzec tą “drobną” różnicę, na którym kierunku wskazuje.