Idol z Krzemowej Doliny: Jak BYOD Zamienia się w Wielkiego Brata?
Malware dla każdego - Smartfony jak cyberunie
Czym byłoby życie, gdyby nie modne technologiczne trendy promowane przez najnowsze startupy prosto z Kalifornii? Oto wkraczamy w nową erę ‘Bring Your Own Device’, ale czy to jeszcze innowacja, czy już pole do akwizycji danych osobowych?
Sylikonowa rewolucja z Doliny Krzemowej tłumaczy nam, jak świat musi otworzyć się na mobilność. Twój prywatny telefon to już nie tylko narzędzie komunikacji, ale higienista Twojej produktywności! Gdy każda aplikacja staje się małą agencją wywiadowczą, pozostaje tylko pytanie: czy Twój szef podgląda Cię przez przednią, czy tylną kamerę?
- Smart Working czy Smart Prison? W czasach, kiedy home office jawi się jako raj utracony, czyż nie sympatyczne wydaje się mieć szefa na dystans jedynie kilku pikseli? Z drugiej strony - czy absurd monitorowania nie osiągnął nowego poziomu w erze ekranów dotykowych?
Dyplomacja na ekranie - co widzą sąsiedzi?
W Placu Rozkoszy Mobilnej Demokracji na wieść o nowym trendzie uśmiechy spoważniały. Dyplomaci prześcigają się, aby aplikacje wykorzystywać i nie dać się złapać na śledztwo. Spotkania online już nie przypominają dwutygodniowych prokrastynacji pod krawatem.
Spotkania na szczycie:
- Korespondencja ustępuje miejsca memom - G20 przy szklance latte!
- Zamiast atrybutów władzy - emoji z kapitanem.
Wyobraź sobie, czytanie wyciągu bankowego jako akt patriotyzmu, chcesz być na bieżąco z nowościami geopolitycznymi? Obrót finansowy i to, kto nadmucha największy balon monetarny - takie akcje ustali Twój smartfon.
Humorystyczne ale przerażające - czy to jeszcze zabawa?
Nie popadajmy w przesadę, nie każdy nudysta w Internecie to przecież outsider. Jednak czy nie czas zastanowić się, czy więcej stracimy, niż zyskamy? Może warto raz na jakiś czas odłożyć to, co myśli za nas, do szuflady i powrócić do korepetycji analogowych?
Podsumowując - kto pamięta o nieznośnej lekkości istoty bycia niecałkowicie regularnym? Wśród precyzyjnie dostarczanych przez aplikacje treści, czas na chwilę refleksji. Może przyszedł czas, żeby to smartfony zaczęły myśleć za nas, ale na ludzki sposób.